July, 2008

  • Sat, 26/07/2008
    my great life

    No to od poczatku. Najpierw urlop na żądanie. Do 14 Sisters dzien (lumpeks, pasmanteria, zdjecia, sniadanie, urzedy i ze dwa lumpeksy jeszcze). A od 14 wypoczynek na Niedzwiadku. Powrot w deszczu. Wrzucanie fot na strone (4 godz przy moim wplnym transferze. "Fluted sleeves" i "shaped collar" via Skype. Podklad muzyczny od Pauli. I choćbym nie wiem, jak się starałą - to znowu za malo snu.

     

     

     

     

     

     

     

    chwale sie siostrze. Bo pdf do akceptacji przyszedl

     

    A na Niedzwiadku chora Ewcia, owoce, nalesniki od Babci Oli, Wyznania Gejszy na canal plus. Fajnie jest na wagarach.

     

     

     

     

     

    upolowane:

     

    "I hereby bequeath my collarbones to......................, this 21st day of September, 2007. While I will continue to "wear" them, they are his property, and he can kiss them whenever he likes, except when I'm a little mad or frustrated with him, at which point he must apologize first, then he can kiss them freely. Also, he is free to tell me that I have, in his words, "the most beautiful collarbones on the planet" at any time.
    This document is legally binding.
    Signed
    ..............."

    I ja to glupia podpisalam niestety. Wiec moze i "most beautiful", ale juz nie moje.

     

    Gdybym miala starszego brata, to prawdopodobnie wygladalby jak Pablit.

     

     

    Za to czwartkowy wieczór koniecznie z podkladem muzycznym:

     

     



    Ala upichcila:



    Ana leci do LA. Kolejne spotkanie za 2 miesiace.


















  • Fri, 25/07/2008
    Spokój?

    Chwila slabosci na chwile przed snem. I otwieram okno. Ale przeciez za reke sie sama trzymac nie bede.

     



    i TAK

    Ale jutro znow bedzie tak, jak spiewa Malina. Spokoj. I pusty pokoj. I ja - zelazny jeż.

     




  • Thu, 24/07/2008
    NEW ARRIVALS

    jutro wrzucamy nowe ciuchy do naszego e-sklepu. Wiemy, wiemy, dosc dluga przerwa w dostawie byla. Ale wakacje sa. Jak widac ponizej :-)

     

     

     

     

  • Thu, 24/07/2008
    office fashion

     

     

     

    Kota nie ma, myszy harcują

     

  • Thu, 24/07/2008
    lato pt "MK2 i Przyjaciele"

    Lato 2008 - najfajniejsze lato w mieście

    obiad

     

    zdjęcie rodzinne

     

    nie, nie, nie! nie chce byc na Waszych blogach

     

     

    Jedziecie z nami? - Hmm... W zasadzie. Czemu nie?

     

    Monia, chcesz wina? - Nie wody, wody, wody

     

    woda, snickersy, nimm2, colka - na droge

     

    a za szlabanem Hawaje

     

     

     

     

     

    kapiel na niepokoje wewnętrzne

     

    i taniec na szczęście

     

    pod kolor

     

     

     

     

     

    ja też nie chcę być na Waszych blogach

    już nie żyję... Zabije mnie za tę fotkę, jak ni. Ale taka klata! Szkoda nie pokazać światu.

     

     

     

    Szczęśliwa dziewczynka
    by AT

     

    Roman, nie daruję Ci tej nocy

     

     

    No dobra, nie jem po nocach od jutra

     

     

    No co, dzień jak co dzień...

     

     

  • Thu, 24/07/2008
    Mo

    .....

     

     

     

  • Wed, 23/07/2008
    There's no need to play with my heart

     

     

     


    Noah And The Whale - Rocks & Daggers

     

     

  • Wed, 23/07/2008
    office fashion: dyr art

     

     

     

     

  • Wed, 23/07/2008
    your sweetness is my weakness

    moje habibi

     

     

     

     

  • Tue, 22/07/2008
    taking a break

     

     

     

     

     

(©) 2007 VINTAGE-HUNTERS.COM / PRODUCT PHOTOGRAPHS - FOR EDITORIAL USE ONLY / ALL RIGHTS RESERVED / Design & Art. Direction: WORK-ROOM